Relacja z bardzo aktywnej wycieczki :)

Jak obiecałam dzisiaj relacja z mojej czterodniowej wycieczki szkolnej. To jedna z moich najbardziej aktywnych sportowo wycieczek. Pierwszego dnia szliśmy do Wodospadu Szklarki myślę, że w dwie strony zrobiliśmy około 5 km. Drugi dzień spędziliśmy w Pradze, niestety nie liczyłam tam kilometrów, ale myślę, że mogliśmy zrobić około 8 kilometrów. Czwartek był chyba najcięższym dniem, chociaż może i też był dniem dla wytrwałych ( każdy dał radę !). Na początku wjechaliśmy na krzesełkach, gdy już z nich zsiedliśmy to zaczęłam liczyć kilometry i wyszło około 15, 23 kilometrów (wejście i zejście ze Śnieżki, spacerkiem do centrum Karpacza). Po raz drugi zdobyłam Śnieżkę w nieciekawych warunkach i jestem z siebie dumna. Dzisiaj zwiedzaliśmy zamek w Książu i kopalnie Uranu myślę, że mogliśmy zrobić z 3/4 km.  Uważam, że mimo wszytko wycieczka była także dla mnie odpoczynkiem od ćwiczeń czy od biegania, ćwiczyłam spacerując, a to mi sprawiało przyjemność. Co prawda zdarzało mi się narzekać, że już mi się nie chce chodzić, ale uwierzcie mi, że nie jestem przyzwyczajona do częstego wchodzenia pod górkę, a w górach dużo jest takich terenów. Myślę, że warto aktywnie wypoczywać, wtedy i świetnie się bawimy ze znajomymi czy rodziną, relaksujemy się, a także jesteśmy aktywni fizycznie np. spacerując. Myślę, że góry są dla ludzi wytrwałych i odważnych, warto chociaż raz spróbować zdobyć jakiś szczyt, a może okażę się to twoją nowa pasją. Poniżej przedstawię zdjęcia, które wykonałam podczas wycieczki.

Szklarska Poręba 





Praga 







Karpacz






Podsumowując wycieczka była bardzo udana, szkoda że tak szybko się skończyła. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 ZDROWO I SPORTOWO , Blogger